Komentarze: 4
No więc do szkoly dzisiaj z racji tego, że wczoraj troche późno poszlam spać (albo wcześnie nawet) i wstalam dziś o 12.
Jestem na diecie przedstudniówkowej: jem: nic, herbate i zupe.
Ale już mi doly przeszly, jak nic się nie stanie to będę miala pare wesolych dni.
Wlączam sobie Guano Apes najglośniej jak się da i skaczę. I mam w chuj energii bez ćpania i picia. Dzisiaj. Dziasiaj fajnie jest.