Archiwum czerwiec 2003, strona 1


cze 17 2003 raef
Komentarze: 11

Wymyślasz pytania, by bardziej bolało
Początek końca czy koniec początku?
I ciągle kłamiesz, że nic się nie stało
I ciągle kłamiesz, że wszystko w porządku

Codziennie sprawdzasz co dzieje się wkoło
A zmysły stają się twoim brzemieniem
I dalej kłamiesz, że jest ci wesoło
I dalej upajasz się swoim cierpieniem

Wymyślam pytania, by bardziej bolało...

 

<Babka dziś znowu wyjeżdża. Może niedlugo przeprowadzi się do ciotki na stale. W każdym razie mam gdzie uciec.
Matka już nawet nie śpi z ojcem. Śpi ze mną w pokoju. Ostatni raz slyszalam jak się do siebie odezwali w czwartek. Powiedziala mi wczoraj zanim zasnęla że nie może już wytrzymać. Dobilo mnie to. Fajnie mieć gdzie uciec. Znikam.>

magna : :
cze 16 2003 ssendas
Komentarze: 31

Niesamowita rzecz stała się rano. Szłam [tak, już sam fakt, że szłam jest dość niesamowity, niełatwo bowiem ujrzeć taką piękność idącą sobie na swoich zgrabnych nóżkach w niewiadomym kierunku]. Więc szłam sobie tak nieświadoma tego, co zdarzy się za chwilę, gdy przede mną pojawił się zielony potwór. Przypomniałam sobie, co mówiła babcia "Madziu, pamiętaj, nieważne z kim, nieważne gdzie, oby kulturalnie". Powiedziałam więc:
-Zły zielony potworze! Podniecasz mnie, pragnę ciebie całego, ale pamiętaj o kulturze!
-Ty suko, napisałaś "ciebie" z małej litery!!
-Eeeee...
-Dlaczego mnie nie szanujesz? Dlaczego? Jestem dla Ciebie zerem! Nienawidzę Cię!! - łkał potwór
-Zły zielony potworze, Ty ciota jesteś, nie potwór!
-Spierdalaj!
-Chuj ci w dupę!

Wiem, że głupie. Ale morał chyba dość czytelny. Chociaż... nieważne.
Smutno mi.

magna : :
cze 12 2003 keew
Komentarze: 127

Chcę umieć wybrać. Kiedy i jak. Slabo jest.

Razem z Krzyśkiem w ostatnie święta Bożego Narodzenia rozjebaliśmy sobie ręce. Pijani i wkurwieni napierdalaliśmy w ścianę. Teraz ja ciągle jestem glupia. A on jest pierdolnięty. Mówi do ludzi na ulicy, w autobusie, do taksówkarza, do dostawcy pizzy. Mówi takie glupoty, że się go boję. "Nie bój się Madzia, nie zabijam ludzi, których lubię..". Nie wiem jak mu pomóc. I nie wiem czemu aż tak mu odjebalo, wcale nie bierze tak dużo.

Nie wiem co się dzieje z wszystkimi. I ze mną.

Po co malowalam rzęsy? twarz cala czarna..
Po co dziś piłam? niedobrze mi..
Po co mi te tablety? będę walczyć ze sobą, by nie wziąć..
Czemu mam tyle siły będąc jednocześnie tak zmęczona..
Czemu znów płaczę..
Czemu nie mogę się uspokoić..
Czemu kurwa jestem tak cholernie słaba?
I czemu kurwa nie ma przy mnie nikogo?

 

Boże święty
zabij Madzie
Madzia już na wszystko kładzie

Boże święty
pozwól spać
przecież nie chcesz mnie już znać

Boże święty
ufam Tobie
sama sobie nic nie zrobie

Boże święty
zabij mnie
tak jak w najpiękniejszym śnie

Boże święty
Nie bądź chujem
Zabij mnie, zanim zwariuję..

magna : :
cze 11 2003 teiuq
Komentarze: 7

Jeden moment spierdolil kilka ostatnich fajnych dni. Jedna osoba. Jeden telefon. Minutę temu. Jestem wariat jak się wkurwię. Tak strasznie mnie nosi. Po ostatniej sobocie mam cale fioletowe kolano. Teraz już coraz czerwieńsze ręce od wbijania paznokci. To i tak lepiej, kiedyś śmigalam z nożami, żyletkami i innymi tnącymi sprzętami. Nie panuję nad tym. Czasem coś wezmę albo wypiję. Wtedy nie uszkadzam ciala od zewnątrz. I muzykę muszę mieć. Żadna nie uspokaja, ale sluchanie glośnej muzyki sprawia że myślę szybciej. [foo fighters - low]. Zaraz też coś wymyślę. Zapalę. Wezmę pieniądze. Zalożę buty. Znajde Krzyśka. Odwiedzę Kingę w pracy. Niedlugo skończy. Ja już wiem wszystko. Byle szybciej. Byle spokojniej. No kurwa mać. "me and you going nowhere"

magna : :
cze 10 2003 ercassam
Komentarze: 10

ścina mnie mocno. to wszystko jest takie trudne. i rusza się. a tego filmu ni chuja nie rozumiem. chyba sie polożę. chyba  będzie ciekawie. uuuuu.. kurwa.. ten film chyba jest fajny. napewno jest. kurwa. ciężko mi jak cholera. aaa.. kurwa, przecież ja nie wyrabiam. ide się polożyć. wstanę i pójdę.. ej, ona w końcu puścila się z nim czy nie? co za glupi film! puścila się, już rozumiem. ale fajny film. na "ale kino" taki lecial.. kurde musze iść bo padne. albo się zleje. ide ide ide. a jak sie przewroce to na mózg i mi szare komórki uszami spierdolą. chyba że je zlapie. zlapalam kiedys komara. tak mi sie przynajmniej wydaje. gorąco mi. mialam iść się polożyć.. tak. ide. może dotre.

magna : :