wrz 20 2003

/.../


Komentarze: 19

Nie moge sobie z niczym poradzic. Staram sie zartowac i sie usmiechac; nawet wychodzi. Ale to wszystko jest sztuczne. A wieczorami dopadaja mnie takie doly i bierze mnie takie wkurwienie ze nie wiem czy skoczyc przez okno czy rozjebac mieszkanie. Opanowuje sie. Jak narazie.
Nie mam nikogo kto mnie naprawde rozumie. Nikogo. Nie wiem czy potrzebuje. Napewno. Kazdy potrzebuje.
Probuje wybierac. Co w danym momencie jest wazniejsze. Kto wazniejszy. I nie wiem. Wiem tylko ze teraz musze komus pomoc i to jest na pierwszym miejscu.
Tak czy inaczej za bardzo sie przejmuje. Innymi. Godzinami kombinuje co powinnam dla kogo zrobic. Powinnam? Pierdole..
Wczesniej bywalo chujowo. Tylko ze nigdy nie spieprzylo sie tyle w tak krotkim czasie.
Nie potrafie dogadac sie z najwazniejszymi dla mnie osobami. Chociaz staram sie, kurwa, naprawde sie staram.
A na jutro musze miec duzo pieniazkow. Bo zle bedzie. Zreszta.. 'kolo chuja mi to lata'.
Kurwa.. i po chuj mi to dorosle zycie? W podstawowce bylo fajnie..

/nie moge juz/

magna : :
26 września 2003, 22:10
w dżymnazjum bylo fajnie!
anarchysta
21 września 2003, 21:47
magnuś, ja ci z chęcią dam 100 złotych, ale musisz do wrocka przyjechać.
21 września 2003, 21:11
smutno mi:(
klopka
20 września 2003, 22:11
magna!!! mam 27 zeta! jak to jeszcze aktualne to wal na smsa adres, kase wysle z miasta ktore przeprasza za ich troje. z Łodzi znaczy sie.
20 września 2003, 21:56
To niewesoło... (a ja rozbiję swoją skarbonkę-żabkę, jakieś 20 zł tam będzie, ale w drobnych... bardzo drobnych)
safety.pin
20 września 2003, 13:04
tak... z tym pjawieniem sie w lodzi to niezla wizja... (mam kolo 5 zeta)
20 września 2003, 12:56
Kochanie nie hamletyzuj oka ? Cos bym Ci powiedzial... ale moze nie tutaj.
klopka
20 września 2003, 01:43
chyba
klopka
20 września 2003, 01:41
trolejbusem bedzie szybciej
20 września 2003, 01:36
albo wskocze do wozka. i pojade w pizduuuu.. [moze akurat do lodzi trafie]
klopka
20 września 2003, 01:32
to moze sie czolgaj? albo raczkuj... no wiesz, pierwotne instynkty rulez...
20 września 2003, 01:26
czekaj, czekaj, jak zaraz wyrusze to moze dotre.. umiem dosyc szybko chodzic.
klopka
20 września 2003, 01:24
to wpadnij do nas. ŁÓdź, niedziela, godz 9, moze byc?
20 września 2003, 01:13
to wez od niego. kupimy pol litra, szlugi i chrupki. zrobimy impreze
klopka
20 września 2003, 01:00
adrian ma jakies 30 zeta...

Dodaj komentarz