Wkurwiona...
Komentarze: 3
Wkurwiona na:
ból gowy uzależnienie od nikotyny coraz gorszą pogodę swoją nie-spontaniczność brak funduszy na nowe spodnie piętnastolatki piszące bloga sto razy lepiej ode mnie (uklon szacunku) to, że nie potrafię już go kochać to, że on nie dzwoni brak sily, żeby gdziekolwiek wyjść konieczność wyprowadzenia psa na spacer swój pech życiowy siebieI tak jest OK.
Dodaj komentarz