lis 07 2003

osmarkalam sie


Komentarze: 13

Dzis rano wstalam i zrozumialam, ze nie spalam. Probujac przypomniec sobie dzien wczorajszy stwierdzilam dziure miedzy 22 a 1. Tylko przeblyski, jak pokazywalam, ze do tylu chodze normalnie, a do przodu jak pojeb, jak grupowo mylismy zeby w lazience, jak bylam ninja, jak pisalam smsy, a zyczliwa osoba doradzala, zebym nie wysylala i takie tam dziwne rzeczy. Ogolnie za taka impreze to az mi glupio. No ale niewazne. Po lapkach mi pizga. Jablko, ktore zjadlam najwyrazniej bylo zatrute - natychmiastowo mnie cofnelo.
Spac mi sie chce jak cholera. A jeszcze dzis piwo w starym gronie musze zaliczyc. Chyba ze ochujam. Tata mnie denerwuje. Ułauła. Jutro mam trzy sprawdziany. Fajnie. Lubie te emocje. Jak sie nic nie umie i idzie nie wiedzac czy uda sie sciagnac!
Łojej zaraz zasne na siedzaco. O 6 jutro musze wstac. I kolezanka mi sie spoznia bo miala byc minute temu.
Dziwnie jest. Po lapkach mi pizga.

magna : :
10 listopada 2003, 15:23
eeee, ta dziewczynka byla lepsza :oP
09 listopada 2003, 23:13
biedactwo!!
09 listopada 2003, 16:05
Nooo. Dziwnie jest.
szeptem
08 listopada 2003, 20:31
witamy zabłąkaną owieczkę:) chlebem i solą, rzecz jasna:)
08 listopada 2003, 16:43
Madzia wróciłą:) Jakże się cieszę:) I wogóle no... tęsknili my wszyscy, że tak po wieśniacku zarzucę:D
08 listopada 2003, 15:05
ninje z reguły nie pisują esemesów
08 listopada 2003, 12:33
oj ty daunie ...:)
07 listopada 2003, 22:33
ja licze ,że zaliczysz piwo:) bo sprawdziany to oczywista sprawa:)
Kumcia
07 listopada 2003, 22:31
chusteczki?:P
07 listopada 2003, 21:39
Powodzenia na sprawdzianach - wierzę w Ciebie, więc mnie nie zawiedź i zalicz :)
07 listopada 2003, 21:09
mada faka, znaczy sie dzis nie pogadamy ? :(
kochanie, spiesze Ci przypomniec ze wczoraj bylas ninja i uciekl Ci mozg (badz jego resztki :D); odnalazlas go czy mam rozpoczac poszukiwania ? ;)
07 listopada 2003, 20:12
Madzia widze się nie nudzi... :)
ja wlasnie ide na połowinki (jako osoba towarzysząca) i szczerze mowiac to SIE BOJE buhaha Zarąbiście, nie? ;)
07 listopada 2003, 19:46
Ach tak.

Dodaj komentarz