gru 05 2003

Bez tytułu


Komentarze: 3

kolejny raz pisze notke. co chwile kasuje, i od nowa. bo nie wiem czy powinnam.

kiedys jak bylo mi zle to zawsze pisalam. i pomagalo. chce, zeby i teraz pomoglo.

slowa to 'tylko' slowa czy 'az' slowa.. jak zrobic zeby te ktore wydaja sie 'az' zaczely byc 'tylko'. nie myslec. skupic sie na tym co jest naprawde. a naprawde jest pieknie. prawie idealnie. 'prawie' wlasnie ze wzgledu na takie chwile. i na tesknote. nie myslec.. isc pogadac z mama, posluchac czterdziestoletniej kobiety ktora stwierdza, ze spierdolila sobie zycie. pogadac z tata, ktory nagle stal sie wzorowym ojcem.. atmosfera w domu tragiczna. nie moge na nich patrzec, nie moge ich sluchac. moglabym, gdyby rozmawiali miedzy soba. moze za duzo wymagam.. w koncu chce zeby moi rodzice ROZMAWIALI.

wiesz.. tez bym dzis sie upila.. moglam pociagnac od rana, niepotrzebnie przerwalam. zreszta.. jutro tez jest dzien.. bez sensu. kurwa ciagle mysle o tym ile sie zmienilo. przez ostatnie pol roku, no moze troche wiecej. jednak kilku szczegolow brakuje. ukladanka niepelna. choc z najwazniejsza czescia.

baju.

magna : :
06 grudnia 2003, 17:34
moja tez jest niepełna (i coś mi się wydaje, że bardziej niż Twoja (nie moge powiedzieć, że na pewno, bo nie znam dobrze Twojej sytuacji, so zostaje przy "coś mi się wydaje") A moi sie do siebie odzywają, ale czasami lepiej by bylo, gdyby się nie odzywali (mam dość tych ich głupich kłutni! (i pomyśleć, że są ponad czterdziestoletnimi, odpowiedzialnymi ludźmi))
A Ty Madzia teraz o takich rzeczach nie myśl! MIKOŁAJKI SĄ! TRZA SIĘ BAWIĆ, A NIE! :oP
SRU! DO ZNAJOMYCH! [or do Loviego hy hy] ALE JUZ! ;) I nie dołować mi się tutaj! NO!
06 grudnia 2003, 12:59
Ta najważniejsza część to już bardzo wiele. A może się poprostu nie znam?:)
05 grudnia 2003, 23:47
Nie wymagasz za dużo.

Dodaj komentarz